Najprostszy sposób, aby sprawdzić moc swojego samochodu okazuje się być złym pomysłem. Właściciel tego Mustanga z nagrania niestety nie miał szczęścia.

Podczas pomiaru mocy na hamowni jedna opona wybucha przy prędkości około 150 mph (240km/h) i wyrywa tylną część pojazdu. Prawdopodobnie głównym powodem mogą być nieco niedopompowane opony po wyścigach typu drag-Race. Na szczęście nikt nie został ranny, z wyjątkiem Mustanga.

Wybierz profil społecznościowy i podziel się tym artykułem z przyjaciółmi